niedziela, 6 stycznia 2013
Biały Jeleń
Wielka chwila! Wielki moment!
Po siedmiu latach pracy (z przerwami, oczywiście) zakończyłam mój komiks pod tytułem "Biały Jeleń"! Tak, tak samo jak to mydło. Może firma Pollena chciałaby zostać sponsorem publikacji książkowej tego dzieła?
Wiem, że nie jest to dzieło sztuki, ale rozpiera mnie ogromna duma i radość, że zakończyłam tę historię. Lubię rysować i chociaż nie poświęcam temu tyle czasu ile bym chciała, to cieszę się, że będąc tutaj (na Tajwanie) udało mi się zamknąć ten 181 stronicowy rozdział w życiu. W ciągu tych 7 lat i zmieniłam styl rysowania (pogrubiłam trochę szyje bohaterów, ale i tak niewystarczająco :D), nie raz sięgałam do innych komiksów, albumów, gier komputerowych czy internetu, by podejrzeć, jak narysować las, krzak, wioskę, pożar, rękę, nogę, jelenia, ognistą kulę.... dużo by wymieniać!
Taki miły początek roku!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz